Realizacja robót budowlano-montażowych wymaga starannego zaplanowania całego procesu, szczegółowego wykonania oraz kontroli robót na każdym etapie. Istotnym narzędziem przy planowaniu i realizacji robót jest harmonogram, który określa m.in. kolejność i czas realizacji poszczególnych etapów, okres prób gorących oraz terminy rozpoczęcia i zakończenia robót. Co więcej, zakończenie budowy często nie jest jednoznaczne z zakończeniem całej inwestycji - przed przystąpieniem do użytkowania należy uzyskać wymagane decyzje oraz finalnie pozwolenie na użytkowanie.
Najbardziej istotne czynniki przy ustalaniu ryzyka
Kluczowe przy ustalaniu warunków ubezpieczenia ryzyk budowy – montażu są poszczególne etapy i terminy realizacji inwestycji, w tym próby i testy. Ustalając okres ubezpieczenia, należy zwrócić szczególną uwagę na początek i koniec okresu odpowiedzialności ubezpieczyciela, który powinien być zgodny z początkiem i końcem zaplanowanego procesu budowlanego i montażowego ustalonego w harmonogramie.
Nie bez znaczenia są też warunki umowy kontraktowej, mówiące o odpowiedzialności stron umowy, w tym o dacie przejęcia ryzyka przez wykonawcę i końcu jego odpowiedzialności.
Standardowo odpowiedzialność ubezpieczyciela zaczyna się w dniu rozpoczęcia robót lub rozładunku ubezpieczanego mienia na terenie budowy, jeżeli rozładunek mienia odbywa się wcześniej. Jednak taka data może nie być zgodna z warunkami umowy kontraktowej, w której ryzyko – w szerokim tego słowa znaczeniu – przechodzi na wykonawcę z chwilą protokolarnego przekazania mu przez inwestora terenu budowy jeszcze przed rozpoczęciem właściwych robót. Od momentu przekazania wykonawca przejmuje odpowiedzialność za bezpieczeństwo, ochronę mienia i zarządzanie terenem budowy. Wypadek może przydarzyć się bowiem także osobie trzeciej, która znajdzie się na jeszcze niezabezpieczonym terenie.
Dlatego tak istotne jest, by zwrócić uwagę na początek okresu ubezpieczenia – nie tylko na jego zgodność z umową kontraktową, ale również z rzeczywistym ryzykiem i możliwością wystąpienia szkody.
Odbiór końcowy robót a koniec inwestycji
Zdecydowanie bardziej problematyczny jest etap kończący inwestycję – pojawia się możliwość rozbieżności pomiędzy datą końcową okresu ochrony ubezpieczeniowej a rzeczywistym końcem inwestycji i oczekiwanym przez strony okresem ubezpieczenia.
W wypadku obiektów montażowych odbiór końcowy robót w większości przypadków pokrywa się z ponownym przejściem ryzyka na inwestora, a tym samym końcem odpowiedzialności ubezpieczeniowej udzielonej w okresie realizacji robót. Natomiast zawsze warto potwierdzić tę datę z harmonogramem i kontraktem. Ubezpieczenie ryzyk budowy-montażu ma za zadanie przede wszystkim chronić mienie w okresie realizacji robót (nie biorąc pod uwagę możliwości przedłużenia okresu ubezpieczenia w ramach tzw. klauzul konserwacji / gwarancji). W indywidualnych przypadkach może być uzasadnione przyjęcie odmiennego końca okresu odpowiedzialności. Wtedy datę końcową należy dostosować do danego kontraktu. Sprawa wygląda inaczej w przypadku obiektów budowlanych. Zarówno przy obiektach, które wymagają uzyskania pozwolenia na użytkowanie, jak i tych, w których można rozpocząć użytkowanie na podstawie dokonania wyłącznie zawiadomienia o zakończeniu budowy przy braku sprzeciwu organu nadzoru budowlanego.
Protokolarne zakończenie głównych robót objętych pozwoleniem na budowę i ich odbiór przez inwestora nie zawsze musi oznaczać zakończenia wszystkich prac. Prace, które nie determinują możliwości złożenia wniosku o wydanie pozwolenia na użytkowanie (drobne prace wykończeniowe, montaż wyposażenia obiektu itp.), mogą być jeszcze prowadzone w tzw. międzyczasie. Strony mogą też sporządzić listę robót, które wymagają dokończenia albo poprawienia. Mogą ponadto uzgodnić, że określone na liście roboty zaległe albo wykazane usterki zostaną wykonane i poprawione w późniejszym terminie.
Na datę końcową okresu ubezpieczenia ryzyk budowy-montażu należy też zwrócić uwagę przy kontraktach, w których uzyskanie decyzji wymaganych do złożenia wniosku oraz pozwolenia na użytkowanie leży w gestii wykonawcy. Trzeba pamiętać, że w takich sytuacjach ryzyko pozostaje po stronie wykonawcy do czasu uzyskania pozwolenia.
Przy ustalaniu okresu ochrony istotne jest, kto (wykonawca czy inwestor) zgodnie z kontraktem jest odpowiedzialny za zawarcie ubezpieczenia. W wypadku, gdy umowę ubezpieczenia zawiera wykonawca, którego odpowiedzialność za roboty zazwyczaj kończy się w momencie protokolarnego obioru robót przez inwestora, to niekoniecznie w jego interesie jest zawarcie umowy obowiązującej do czasu uzyskania pozwolenia na użytkowanie. Problem w tym, że wtedy inwestor może nie mieć możliwości zawarcia ubezpieczenia eksploatacyjnego do czasu uzyskania decyzji - tak powstaje luka w ochronie. Problem może stać się bardziej poważny, kiedy z jakiegoś powodu okres oczekiwania na pozytywną decyzję organu nadzoru budowlanego ulegnie wydłużeniu.
Luki w ochronie mogą dotyczyć również procesu realizacji robót budowlano-montażowych. Dlatego, aranżując ochronę ubezpieczeniową, należy zwrócić szczególną uwagę na to, w jakim okresie faktycznie powinien mieć zapewnioną ochronę zarówno wykonawca, jak i inwestor. W tym wypadku niezwykle istotnym dokumentem jest harmonogram, nierzadko pomijany na etapie zawierania ubezpieczenia. Z kolei już na etapie realizacji robót z różnych przyczyn może dojść do niezaplanowanych opóźnień. W związku z tym należy pamiętać, aby w takich wypadkach zapewnić stronom umowy ciągłość ubezpieczenia i ochronę od luk w ochronie.
Nowe OWU ryzyk budowy - montażu – już niebawem!
W nowych OWU ryzyk budowy – montażu, które już niedługo wejdą w życie, wzięliśmy pod uwagę specyfikę realizacji różnego rodzaju robót i odmienne postanowienia umów kontraktowych. Dla jednej i drugiej strony kontraktu oferujemy kompleksową i szeroką ochronę już w podstawowym zakresie. W razie potrzeby, dajemy też możliwość pokrycia opisanej luki przez przedłużenie ochrony do czasu uzyskania pozwolenia i rozpoczęcia użytkowania obiektu budowlanego.
Jeżeli interesują Was dodatkowe informacje, dotyczące tego tematu, zachęcamy do kontaktu z Marcinem Wąsowskim marcin.wasowski@warta.pl i Aleksandrem Primke aleksander.primke@warta.pl