Dlaczego potrzebujemy polisy turystycznej, kiedy jedziemy za granicę?
Urlop to czas, w którym na pewno nie planujemy wizyt u lekarza z powodu choroby. Jednak jeśli już choroba pokrzyżowała nam wypoczynek, powinniśmy przygotować się, aby temu zaradzić. Najskuteczniejszą formę zabezpieczenia jest oczywiście zakupienie polisy turystycznej. Wyjazd za granicę oznacza często zmianę naszej diety. Nietrudno, więc o dolegliwości żołądkowe. Wakacje w ciepłych krajach, to z kolei sposobność, aby przesadzić z przebywaniem na słońcu i nabawić się poparzenia słonecznego. Na urlopie możemy też złapać infekcję lub przeziębić się, nie ma tu znaczenia, dokąd się wybierzemy.
Te wszystkie dolegliwości, mogą utrudnić wyczekiwany wypoczynek. Będąc na urlopie za granicą napotykamy także na takie trudności jak: bariera językowa, konieczność pokrycia kosztów związanych z leczeniem, czy inny poziom jakości usług medycznych niże ten, do którego przywykliśmy. Bez ubezpieczenia, pozostaniemy z tymi problemami sami, dlatego aby zyskać potrzebne świadczenia i uniknąć problemów, warto się ubezpieczyć.
Polisy turystyczne są wsparciem w trudnych sytuacjach, zwłaszcza tych związanych z nagłym zachorowaniem, w tym związanym z leczeniem następstw chorób przewlekłych lub wypadkiem. Dają możliwość pokrycia kosztów leczenia czy transportu , zakupu leków czy przedmiotów ortopedycznych. Ma to ogromne znaczenie w krajach europejskich, gdzie koszty pomocy medycznej nie są w 100 % pokrywane przez EKUZ , a Polaków obowiązuje współpłacenie za usługi medyczne, tak jak obywateli kraju, w którym przebywają. Koszty leczenia i transportu za granicą są wysokie – najwyższe w USA. Kanadzie Japonii, Chinach Tajlandii, czy Indonezji.
Podstawową zaletą ochrony, jaką zapewnia polisa turystyczna, jest niesienie całodobowej pomocy. Ważną zaletą ubezpieczenia Warta Travel jest pakiet usług assistance, dostępnych przez całą dobę , bez względu na to w jakim zakątku świata się znajdujemy. Obejmuje on m.in.: organizację i pokrycie kosztów wizyty lekarskiej, pobytu i leczenia w szpitalu, badań, zabiegów i operacji zaleconych przez lekarza prowadzącego. Bez względu na to, gdzie się znajdujemy za granicą, jeśli potrzebujemy pomocy, możemy skontaktować się z Centrum Obsługi Klienta i poprosić o organizację pomocy. Warta umożliwia kontakt z COK także za pomocą aplikacji, dzięki której kontakt z Centrum Obsługi Klienta jest bezkosztowy . To rozwiązanie jest dobre dla osób, które są w zasięgu internetu.
Ubezpieczenie turystyczne obejmuje swoim zakresem nie tylko wyjazdy na wypoczynek, ale również wyjazdy do pracy. Jeśli nie jest to praca o zwiększonym ryzyku, to ochrona dla osób pracujących jest już w zakresie podstawowym i nie wymaga dodatkowo płatnego rozszerzenia. Są to prace takie jak: opieka nad dziećmi czy osobami starszymi albo wykonywanie drobnych prac w rolnictwie, czy przy wykańczaniu domów lub mieszkań. Natomiast wykonywanie pracy o zwiększonym ryzyku np. w przemyśle: wydobywczym, metalowym, drzewnym ( w tym wycinka drzew), czy ciężarowym (pow. 3,5 t) wymaga rozszerzenia ochrony o ten zakres.
Czy polisa na życie chroni także, gdy jesteśmy na urlopie za granicą?
Za granicą chroni nas też nasza polisa na życie. Nowoczesne produkty na życie w ogólnych warunkach ubezpieczenia nie zamykają drogi przed wypłatą świadczeń, jeżeli określone zdarzenia miały miejsce poza granicami naszego kraju. Warto w warunkach konkretnego produktu zwrócić uwagę na definicje określające przede wszystkim placówkę medyczną oraz operację. Jeżeli jesteśmy hospitalizowani w szpitalu w kraju, który widnieje w warunkach naszej polisy, wówczas możemy zgłosić wniosek świadczeniowy związany z tym pobytem. Przy pobycie w szpitalu ma znaczenie powód naszego pobytu. Jeżeli przebywaliśmy w szpitalu za granicą w wyniku choroby, wtedy, aby otrzymać świadczenie nasz pobyt powinien trwać z reguły kilka dni. Przy pobycie w szpitalu w wyniku wypadku te kryteria nie obowiązują. Podobnie sprawa wypłaty wniosku świadczeniowego z naszej polisy na życie wygląda dla przebytych operacji.
Aby otrzymać wypłatę takiego wniosku, operacja powinna być przeprowadzona w placówce medycznej w kraju uwzględnionym w ogólnych warunkach naszej polisy. Należy również pamiętać, że ogólne warunki poszczególnych produktów dostępnych na rynku znacznie różnią się od siebie w zakresie. Na niektórych mamy ściśle określony katalog operacji, za które możemy liczyć na wypłatę wniosku, ponadto operacje te bywają często podzielone na kategorię według złożoności i stopnia ingerowania w poprawę naszego zdrowia. Dlatego za niektóre operacje możemy otrzymać większe świadczenie, a za niektóre mniejsze.
Nie należy się obawiać bariery językowej przy zgłaszaniu wniosków świadczeniowych z polis na życie. Integralną częścią złożonego wniosku jest dokumentacja związana z naszym pobytem w szpitalu lub pobytem połączonym z operacją. Dokumentacja taka, w opisanym przypadku, jest wystawiana w języku kraju, w którym miało miejsce zdarzenie. Na ogół nie musimy jej tłumaczyć, jednak opiekun naszej sprawy w towarzystwie ubezpieczeniowym, w którym mamy zawartą polisę na życie, może poprosić o przetłumaczenie przez nas opisywanej dokumentacji.
Przy składaniu wniosków z polisy na życie do zdarzeń ubezpieczeniowych, które miały miejsce za granicą, musimy pamiętać, że polisa na życie działa w inny sposób, niż polisa turystyczna. Przy polisie turystycznej organizujemy sobie pomoc natychmiast i pomoc ta jest udzielana, gdziekolwiek jesteśmy w danej chwili, bez ponoszenia przez nas kosztów tej pomocy. Natomiast, przy polisach na życie składamy wniosek świadczeniowy, ponieważ wystąpiło konkretne zdarzenie ubezpieczeniowe i w związku z tym oczekujemy wypłaty środków. Tym samym, polisy na życie nie można traktować w ten sam sposób jak polisę turystyczną. Przy polisie turystycznej mamy zorganizowaną pomoc, za którą nie płacimy z własnej kieszeni, a przy polisie na życie rościmy za to, co nam się przydarzyło.