Rolne

Od czego trzeba, a od czego warto ubezpieczyć zboża

Zboża odgrywają kluczową rolę w polskim rolnictwie. Powierzchnia ich zasiewów w ubiegłym roku przekroczyła 7 mln ha, czyli ponad połowę powierzchni ogólnej użytków rolnych w naszym kraju. Tymczasem z roku na rok rolnicy w Polsce borykają się z coraz większymi wyzwaniami związanymi z nieprzewidywalnością warunków atmosferycznych. Szkody spowodowane przez przymrozki, grad, wymoknięcia czy wymarznięcia mogą poważnie wpłynąć na plony, a tym samym na dochody gospodarstw. Dlatego tak istotne jest, by odpowiednio zabezpieczyć swoje zbiory. W tym artykule wyjaśniamy, na co zwrócić uwagę przy ubezpieczaniu zbóż oraz jakie ryzyka warto uwzględnić w polisie ubezpieczeniowej, aby zminimalizować straty.

Pole zbóż jako zdjęcie poglądowe tematu przewodniego artykułu o ubezpieczeniach zbóż

Z artykułu dowiesz się:

  • Historia zbóż w Polsce i potrzeba ubezpieczenia
  • Jak dobrze podejść do ubezpieczenia zbóż?
  • Jak prawidłowo obliczyć sumę ubezpieczenia?
  • Jak wyliczana jest wartość odszkodowania?
  • Co to jest franszyza integralna?
  • Od jakich zdarzeń warto ubezpieczyć zboża?

     

Historia zbóż w Polsce i potrzeba ubezpieczenia 

Zboża to uprawy o długiej historii w Polsce. Już w średniowieczu nasz kraj był jednym z głównych producentów zbóż w Europie. Nie bez powodu Rzeczpospolita Obojga Narodów w XVI wieku była nazywana spichlerzem Europy – bo podstawą jej gospodarki było rolnictwo, a zwłaszcza produkcja zbóż. Dziś są one podstawowym surowcem w produkcji pasz i żywności nie tylko u nas, ale na całym świecie. 

I choć na przestrzeni lat zmieniły się techniki agrotechniczne, to nadal warunki pogodowe znacząco wpływają na wysokość zbiorów, a tym samym na zysk rolnika. Warunki pogodowe, pomimo coraz lepszych umiejętności prognozowania, wciąż potrafią zaskoczyć. Sztandarowym przykładem jest rok 2012, kiedy to wskutek ujemnych skutków przezimowania znaczna część zbóż ozimych kwalifikowała się do przesiania. W niektórych regionach kraju, m.in. w województwie kujawsko-pomorskim ponad 65% powierzchni zbóż ozimych nadawało się do zaorania. Podobnie ucierpiało województwo lubelskie, gdzie 60% uprawianego areału nie spełniało warunków niezbędnych do dalszej uprawy. 

 

Jak więc dobrze podejść do ubezpieczenia zbóż? 

Jednym z najważniejszych aspektów przy wyborze ubezpieczenia jest odpowiednia suma ubezpieczenia. 

Czym jest suma ubezpieczenia? Suma ubezpieczenia to szacowana przez nas kwota, którą chcielibyśmy otrzymać w zamian za potencjalnie zebrany plon z całej ubezpieczonej uprawy. Dlatego to bardzo ważne, aby jej wysokość była oparta na realnych wartościach. 

 

Jak prawidłowo obliczyć sumę ubezpieczenia? 

Na sumę ubezpieczenia składają się trzy czynniki: 
• powierzchnia uprawy,
• deklarowana wydajność,
• cena jednostkowa zadeklarowanego plonu. 
 

To bardzo ważne, aby zadeklarowana wydajność i cena zboża były zbliżone do rzeczywistych wartości. Dlaczego? Dlatego, że wysokość sumy ubezpieczenia wpływa bezpośrednio na wysokość odszkodowania. 

Stąd też suma ubezpieczenia powinna być dopasowana do aktualnej ceny rynkowej poszczególnych gatunków zbóż. Warto więc obserwować aktualne ceny rynkowe. Dla przykładu, cena pszenicy może wynosić 900 zł za tonę, podczas gdy cena jęczmienia waha się między 500 a 750 zł.  

 

Jak wyliczana jest wartość odszkodowania? 

Wysokość odszkodowania sprowadza się zazwyczaj do prostej kalkulacji obejmującej procent szkody i sumę ubezpieczenia na uszkodzonej powierzchni. Tym samym, im lepiej dopasowana do realiów suma ubezpieczenia, tym bardziej adekwatna do strat wypłata. 

 

Co to jest franszyza integralna? 

Nawiązując do wypłaty odszkodowania, trzeba wspomnieć też o franszyzie integralnej. W uproszczeniu, jest to minimalny próg odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń wyrażony w procentach. Jeśli szkoda będzie niższa od franszyzy integralnej, zakład ubezpieczeń nie wypłaci odszkodowania. Dlatego należy zadbać, by franszyza była jak najniższa. Standardowo wynosi ona 10%, ale Warta, jako jedyna firma na rynku, umożliwia obniżenie jej aż do 6%.
 

Od jakich zdarzeń warto ubezpieczyć zboża?

Ujemne skutki przezimowania 

Jednym z najczęstszych zdarzeń widocznych już na przedwiośniu są skutki złego przezimowania. Sprowadzają się one najczęściej do wymoknięcia lub wymarznięcia roślin. W obu przypadkach potencjał rozwoju roślin jest zahamowany, rośliny nie rokują, a finalnie obumierają. Gatunkiem szczególnie wrażliwym na niskie temperatury jest jęczmień ozimy, który przy mrozach rzędu -13°C i przy braku okrywy śnieżnej potrafi wymarznąć na całej powierzchni plantacji. 
Ujemne skutki przezimowania występują cyklicznie – o ile wymoknięcia zdarzają się co roku i pokrywają czasami wielkoobszarowe powierzchnie, o tyle wymarznięcia pojawiają się przy wysokich mrozach z jednoczesnym brakiem okrywy śnieżnej. Najbardziej dotkliwym okresem związanym ze złym przezimowaniem był wspomniany wcześniej rok 2012, kiedy to blisko 30% powierzchni zasiewów zbóż ozimych w całym kraju kwalifikowało się do zaorania właśnie ze względu na wymarznięcia. 

Wymoknięcie – ujemne skutki przezimowania 

Przymrozki wiosenne 

Przymrozki wiosenne występują zazwyczaj w okresie od kwietnia do połowy maja, co przypada na czas, w którym zboża gwałtownie się rozwijają. Na ogół przymrozki nie powodują w zbożach większych strat – sprowadzają się najczęściej do uszkodzenia końcówek blaszki liściowej, co nie ma większego przełożenia na stratę w plonie. 

Sytuacja kształtuje się zgoła odmiennie, kiedy do przymrozków dochodzi w fazie kłoszenia. Wówczas rośliny są szczególnie wrażliwe na niskie temperatury, o czym dobitnie przekonali się rolnicy w ubiegłym sezonie. Wczesne odmiany pszenicy, m.in. odmiana Avenue, zostały dotknięte w trzecim tygodniu kwietnia falą przymrozków w fazie kłoszenia, co długoterminowo spowodowało opóźnienie albo brak możliwości rozpoczęcia procesu kwitnienia. Tym samym, w kłosach w ogóle nie doszło do wytworzenia się ziarna. Z tego właśnie powodu dla wielu plantacji dalsza uprawa była ekonomicznie nieuzasadniona.  Warto przy tym pamiętać, że obszary o zróżnicowanym ukształtowaniu terenu, m.in. doliny czy zagłębienia, są wyjątkowo narażone na działanie niskich temperatur ze względu na to, że zimne powietrze w takich miejscach utrzymuje się zdecydowanie dłużej. 

 

Kłos uszkodzony przez przymrozki – pszenica odmiany Avenue

Ogień 

Ubezpieczenie od ognia to absolutna podstawa dobrej ochrony. Tradycyjnie, główną przyczyną pożaru jest iskra lub samozapłon maszyny. Ogień jest ryzykiem, które w ciągu kilkunastu minut potrafi pochłonąć nie tylko miejsce, w którym doszło do pożaru, ale także sąsiednie pola. Powstałe straty są oczywiście szkodami całkowitymi – nie da się uratować ani spalonej słomy, ani też zwęglonego lub spalonego ziarna. Co ważne, Warta w ramach ubezpieczenia ognia, oprócz ziarna obejmuje także ochroną spaloną słomę, za którą można uzyskać odszkodowanie do 5% sumy ubezpieczenia. 

Dodatkowo, rozszerzenie zakresu ubezpieczenia o ryzyko ognia pozwala na obniżenie wspomnianej franszyzy integralnej nawet do 6%. Czyli, jeżeli procent straty w plonie powstały wskutek danego zdarzenia wyniesie 6% (albo więcej), nastąpi wypłata odszkodowania. 

 

Grad 

Grad jest ryzykiem, które występuje generalnie w okresie mlecznej lub pełnej dojrzałości. W zależności od jego intensywności, stopień uszkodzeń waha się od nieznacznej utraty w plonie nawet do szkód całkowitych. Nierzadko zdarza się, że solidny grad wymłóci także pozornie najbardziej odporne gatunki, do których zalicza się m.in żyto. Gatunkiem, który zawsze powinien być objęty ochroną od gradu jest przede wszystkim owies, ponieważ jego wiechowata struktura powoduje, że łatwo ulega uszkodzeniu wskutek uderzeń gradzin. Szkody spowodowane gradem w okresie pełnej dojrzałości bezpowrotnie obniżają potencjał plonotwórczy – wybitego ziarna czy ściętych kłosów nie da się w żaden sposób zregenerować. Wszystko, co zostało obite, wybite lub ścięte stanowi szkodę. 

 

Wybicie ziaren owsa

 

Wybicie ziaren i częściowe ścięcie kłosów – pszenica 

 

Pakiet 5 ryzyk – czy warto go wybrać? 

Pakiet 5 ryzyk oferuje kompleksową ochronę przed deszczem nawalnym i huraganem, które występują zwłaszcza w okresie zbiorów. Dodatkowo, w ramach tego pakietu objęte są ochroną szkody spowodowane przez lawinę, obsunięcie się ziemi lub piorun. Deszcz nawalny z huraganem często występują w fazie mlecznej dojrzałości, doprowadzając do wylegania, co znacząco utrudnia prawidłowy zbiór w czasie żniw. 

Warto przy tym pamiętać, że pakiet 5 ryzyk można rozszerzyć o zastoiska wodne. Zastoiska wodne to szkody powstałe w wyniku nagromadzenia się wody na powierzchni pola na skutek deszczu nawalnego. To o tyle ważne, że bez rozszerzenia polisy o zastoiska wodne, poszkodowany nie otrzyma odszkodowania, gdy gnicie lub zahamowanie rozwoju roślin będzie wynikało właśnie z nagromadzenia się wody. 

 

Podsumowanie 

Wybór odpowiedniego ubezpieczenia dla zbóż jest kluczowy dla zabezpieczenia się przed nieprzewidywalnymi zdarzeniami. Pamiętajmy, aby dostosować sumę ubezpieczenia do aktualnej ceny rynkowej danej uprawy, wybrać odpowiednią franszyzę integralną i rozważyć rozszerzenie polisy o dodatkowe ryzyka, takie jak przymrozki, grad czy ogień. W Warcie mamy do dyspozycji szeroką ofertę, która daje rolnikom poczucie bezpieczeństwa i pewność, że w przypadku szkody otrzymają odpowiednią pomoc. 

Pamiętaj – im szybciej podejmiesz decyzję o ubezpieczeniu, tym większe masz szanse na ochronę przed ryzykami, które mogą wpłynąć na Twoje plony. 

Tabela podsumowująca kluczowe ryzyka i ich znaczenie dla ubezpieczenia zbóż:

 

Zachęcamy do śledzenia naszego cyklu ubezpieczeniowego. W kolejnym artykule Warta radzi: od czego trzeba, a od czego warto, się ubezpieczyć? poruszymy tematykę ubezpieczenia kukurydzy.

Jak oceniasz artykuł?

Polecane porady

Zobacz wszystkie porady