Motocykl na autostradzie — ochrona to podstawa
Podstawową zasadą jazdy motocyklem po autostradzie, np. drodze A2, jest posiadanie odpowiedniego wyposażenia. Jak wskazuje Art. 40 ust. 1 Ustawy Prawo o ruchu drogowym, każdy motocyklista i pasażer (bez względu na rodzaj drogi), musi używać kasku ochronnego.
Ochrona głowy dla motocyklisty powinna odpowiadać też właściwym warunkom technicznym. Na terenie UE kask musi posiadać co najmniej jeden ważny atest — ECE R22-05. Choć dopuszczalne jest korzystanie z różnych rodzajów ochrony głowy, to na autostradzie najlepiej sprawdzą się modele w pełni osłaniające twarz przed wiatrem, piaskiem czy owadami (tzw. full-face). Jazda bez kasku jest nie tylko niebezpieczna, ale zgodnie z aktualnym taryfikatorem mandatów grozi też karą w wysokości 100 zł.
Co ciekawe, prawo nie nakłada obowiązku jazdy w pełnym kombinezonie, rękawicach i obuwiu motocyklowym. Trudno jednak wyobrazić sobie motocyklistę jadącego 130 km/h po autostradzie A4 np. w krótkich spodenkach, tenisówkach i podkoszulku. Warto zadbać o własne bezpieczeństwo i zainwestować w dobrej jakości motocyklową odzież ochronną. Dzięki niej nie tylko poczujesz się bezpieczniej i pewniej, ale w razie ewentualnej wywrotki lub wypadku znacznie zredukuje uszkodzenia ciała.
Oczywiście musisz pamiętać o innych przepisach, dotyczących m.in. posiadania aktualnego ubezpieczenia OC motocykla, homologacji czy wymogów technicznych dla takich pojazdów.
Pamiętaj o ograniczeniu prędkości
Absolutną podstawą bezpiecznego poruszania się autostradami w Polsce na motocyklu jest przestrzeganie ograniczenia prędkości 140 km/h. Choć równa asfaltowa droga i np. niewielki ruch mogą skłaniać do przetestowania mocy swojej maszyny, to lepiej się powstrzymać i zrobić to legalnie, np. na torze wyścigowym. Dzięki temu zadbasz o bezpieczeństwo własne oraz innych uczestników ruchu drogowego.
Warto zaznaczyć, że w niektórych miejscach zarządca drogi może wprowadzić dodatkowe ograniczenia prędkości, m.in. na odcinku objętym pracami remontowymi (np. do 70 lub 80 km/h) czy węzłach autostradowych.
Jazda zgodnie z ustalonymi limitami to także bardzo łatwy sposób na uniknięcie mandatu na autostradzie. A jego wysokość może być powalająca — przy przekroczeniu ograniczenia o 71 km/h i więcej to 2 500 zł lub nawet 5 000 zł.
Ubezpieczenie OC dla motocykla
Zachowaj odpowiednią odległość od innych pojazdów
Przy jeździe motocyklem po autostradzie kluczową kwestią jest także zachowanie rozsądnego dystansu od innych pojazdów (w szczególności tych dużych, np. ciężarówek). Bezpieczna odległość powinna wynosić połowę liczby km/h, z którą się poruszasz (np. przy 120 km/h to 60 m).
W przypadku jazdy jednośladem trzeba zwracać uwagę nie tylko na kierowców z przodu, ale też z tyłu. Jeśli zauważasz, że samochód za Tobą jedzie zbyt blisko, staraj się wyregulować odległość poprzez delikatne zwiększenie prędkości. Dzięki temu minimalizujesz ryzyko groźnej kolizji w razie np. awaryjnego hamowania.
Co więcej, motocykliści muszą też zadbać o bezpieczny dystans od pojazdów jadących sąsiednim pasem. Przede wszystkim należy uwzględnić martwe pole samochodów osobowych i ciężarowych. Aby uniknąć przypadkowego potrącenia np. przy zmianie pasa ruchu na autostradzie, należy jechać przed lub za pojazdem poruszającym się obok. Dzięki temu kierowca jest w stanie zauważyć motocyklistę w lusterkach.
Zasady jazdy w korku motocyklem na autostradzie
Reguły poruszania się po autostradzie w korku wymagają m.in. stosowania jazdy na suwak i tworzenia korytarza życia. W przypadku motocykli szybsze pokonywanie blokady poprzez manewrowanie między samochodami w ramach jednego pasa ruchu jest dozwolone, także na drogach szybkiego ruchu. Trzeba jednak pamiętać, że przy każdej jego zmianie należy robić to przepisowo, m.in. używać kierunkowskazów i ustąpić pierwszeństwa przejazdu.
Podczas lawirowania jednośladem w korku musisz zachować szczególną ostrożność i koncentrację — obserwuj uważnie innych kierowców, stosuj zasadę ograniczonego zaufania i uważaj na to, aby nie uszkodzić wystających elementów innych pojazdów, np. lusterek.
Unikaj jazdy autostradą na motocyklu po zmroku i rób przerwy
Jazda po zmroku motocyklem jest dosyć niebezpieczna, szczególnie na nieoświetlonych odcinkach autostrad. Jednoślad w takich warunkach jest słabo dostrzegalny, a ze względu na kask ochronny kierujący ma też utrudnioną widoczność. Dlatego najlepiej unikać jazdy po zmroku najczęściej, jak to tylko możliwe.
Długotrwała jazda na motocyklu przy dużej prędkości jest też dość męcząca — dużo bardziej niż w porównaniu z prowadzeniem samochodu. Dlatego też zalecane jest częste robienie przerw. Przy dłuższych trasach będą niemal niezbędne, nie tylko ze względu na potrzebę zregenerowania sił, ale też konieczność uzupełnienia baku paliwa. Postój na poboczu nie wchodzi jednak w grę — musisz zjechać na specjalnie przeznaczone do tego celu miejsca postojowe na autostradzie.
